`thank god i'm a woman

Czasem nachodzi mnie ochota na zastąpienie mojego ostrego, rockowego stylu na coś w zupełnie innych klimatach, bardziej delikatnych, kobiecych. Tak było też i dzisiaj. Stąd też mój pudrowo-pastelowy zestaw. Połączyłam pudrowo różową koszulę z beżową, koronkową bluzeczką. Na dół ubrałam beżowe legginsy i wszystko dopełniłam szpilkami i torebką w kolorze nude. Wisienką na torcie są subtelne perełki oraz złote dodatki :)











koszula - Cubus
bluzka - New Yorker
legginsy - New Yorker
buty - Zara
torebka - sh
pierścionki - H&M, Pull&Bear
zegarek - Allegro
perły - vintage

0 comments:

Post a Comment